Voila
Starszak
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
|
|
A tu kilka moich, krótkich wierszyków:
Chcę otworzyć oczy i poczuć to,
Poczuć to, że wcale nie muszę biec,
I powiedzieć swojej beznadziejności,
Prosto w oczy,
Że tak łatwo nie dam się,
Chciałabym móc,
Mieć tą moc.
* * *
Podnoszę leniwie swoją postrzępioną głowę,
Zrywam z niej małe listki nadziei,
Sprzeciwiam się sama sobie, bo
Znalazłam wreszcie wielki zardzewiały klucz,
Otworzyłam nim drzwiczki swojego podłego serca,
I wpuszczam do niego kojący wiatr,
Wywołując tym w sobie szalony przeciąg.
* * *
Ciągle szukam niepoważnych słów,
Wymyślnych, psychodelicznych epitetów,
Którymi mogłabym się obrzucić,
I brnąć w nie wciąż,
Nie przejmując się niczym,
Po prostu żyć tak jak sama chce.
* * *
Szukam odpowiednich słów, ale ich nie znajduję,
Szukam siebie i niczego nie czuję,
Wyciągam ręce w głąb pokoju,
I macam bezczelnie zimną pustkę,
Swoimi niezgrabnymi ramionami obejmuję powietrze,
I cieszę się tym, że przynajmniej ono przede mną nie ucieka....
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
I co o tym myślicie?
Czekam na szczere opinie...
|
|